Skocz do zawartości
[Ankieta] Zagłosuj i Ty! ×

Aktualności

Nowy motyw forum

Prezentujemy wam nowy motyw forum, który po raz kolejny wykonał dla nas ARISovsky. Wszelkie błędy lub propozycje zmian możecie zgłaszać w specjalnym do tego temacie. Zapraszamy do oceny i komentowania.

Nowy motyw forum

Prezentujemy wam nowy motyw forum, który po raz kolejny wykonał dla nas ARISovsky. Wszelkie błędy lub propozycje zmian możecie zgłaszać w specjalnym do tego temacie. Zapraszamy do oceny i komentowania.

Nowy motyw forum

Prezentujemy wam nowy motyw forum, który po raz kolejny wykonał dla nas ARISovsky. Wszelkie błędy lub propozycje zmian możecie zgłaszać w specjalnym do tego temacie. Zapraszamy do oceny i komentowania.

Nowy motyw forum

Prezentujemy wam nowy motyw forum, który po raz kolejny wykonał dla nas ARISovsky. Wszelkie błędy lub propozycje zmian możecie zgłaszać w specjalnym do tego temacie. Zapraszamy do oceny i komentowania.

Szybka piątka #1 Szybka Piątka - Radek


Weronikaa

Rekomendowane odpowiedzi

Witam Was serdecznie!
Co tydzień będę wybierała jednego z Naszych użytkowników, któremu zadam pięć pytań na wybrany przeze mnie temat. 
Starałam się, aby treść była spójna! Mam nadzieję, że Wam się spodoba! 
Osobą która rozpoczęła serię jest @ Radek , któremu bardzo dziękuje za tak szybką odpowiedź! :) Poradził sobie świetnie!

 

 Zapraszam do czytania! :) 

- Redaktor - @ s t a r g i r l

- Odpowiadający - @ Radek

 

Bardzo trudna jest umiejętności opisania własnej osoby. Tym bardziej gdy pomijamy wykształcenie, zawód czy też narodowość. Odpowiedzi są różnorodne. Dlatego zacznijmy standardowo od głównego pytania - Kim jesteś?

 

Tutaj się zgodzę z tobą, bo naprawdę trudno jest opisywać Siebie, tym bardziej że ktoś wstydzi się samego Siebie, bądź po prostu nie wie od czego zacząć. Sam do takich osób należę, ale pokrótce coś opowiem. Przestawiać się nie muszę, bo każdy moje imię zna, w końcu nick mnie zobowiązuje. Mam obecnie 19 lat (kto wie ten wie ile naprawdę mam lat ^^), mieszkam w małym mieście na Podkarpaciu. Jeszcze się uczę, w czerwcu kończę naukę w szkole zawodowej. Większość swojego wolnego czasu spędzam przed komputerem. Zawsze lubiłem spędzać czas grając w gry, czy buszując internet. Teraz coraz mniej tego czasu mam na to, aby przesiadywać od rana do wieczora przed swoim PC. Jestem bardzo pracowity, każdej roboty się czepie, nawet tej za darmo. Robię to aby zabić czas. Jak pracuję to nie mam powodów do obaw, że będę się nudził. O swoich problemach nie będę się rozpisywał, po prostu kto wie ten wie. Jedynie mogę napisać, że przechodzę od paru miesięcy ciężki okres w życiu, który jest dla mnie okropny Cóż, to chyba tyle o sobie i przejdziemy do kolejnego pytania.

 

Bardzo dużo ludzi jest niezadowolonych z dotychczasowych osiągnięć. Za wszelką cenę chcą osiągnąć więcej. Nie zwracamy uwagi na to co mamy, tylko myślimy w jaki sposób zdobyć jeszcze więcej. Dlatego postanowiłam zadać Ci to pytanie: Czy jesteś z siebie dumny? Tak czy nie? Dlaczego? 

 

Czy dumny? I tak i nie, a dlaczego? Dumny jestem na pewno z tego, że potrafię coś w życiu osiągnąć i przezwyciężyć. Jedynie z czego jestem najbardziej dumny, to z tego że zawszę znajdę miejsce, gdzie potrafię bezinteresownie pomóc i inni tą pomoc potrafią docenić. Również jestem dumny z tego, że po części przezwyciężam swoją chorobę, chociaż nie zawsze jest dobrze. Też jestem dumny, że w końcu spełniam swoje marzenia. Z nimi jest najgorzej, a jednak jest światełko w tunelu, które mi pomaga. 

Nigdy w 100% nie jest się dumnym. Zawsze są te upadki, z których podniesie się jest bardzo trudne. Sam ponad 9 lat pokonuje już strach, złość, gniew  czy nienawiść w swoim życiu i zawsze coś stanie na drodze, aby to zepsuć. Z tego nigdy nie będę dumny, chyba że w końcu najgorszy okres w życiu zamknie rozdział. Też praktycznie niczego w życiu prywatnym nie osiągam. Zawsze jestem zawiedziony ze swojego życia, pustego, bez miłości. Ciężko jest być w ogóle dumnym. Życie płata nam przeróżne figle, z którymi spotykamy się z nimi na każdym kroku. Osiągnąć ten najmniejszy sukces, z którego będziemy dumni na całe życie jest ciężkie. Wiem to po sobie, jak jest na coś ciężko zapracować. Jedynie odpowiem na to, że trzeba być już dumnym z tego co się osiągnęło, a reszta sama w swoim czasie zostanie zdobyta. 

 

Skoro uczymy się na własnych błędach to dlaczego boimy się je popełniać? Jeśli sparzymy dupę i to nas uświadomi, żeby „nie siadać na gorącym” to nie uważasz, że warto?

 

Boimy się je wykonać, tylko dlatego, że może po tym stać się coś okropnego. Wiem niestety jak to jest, bo już popełniłem multum błędów, przez które do teraz żałuję. Czy warto? Owszem, warto. Wtedy możemy przeanalizować co się zrobiło źle i to jakiś sposób naprawić. Jak to się mówi. "Człowiek uczy się na własnych błędach". I to jest prawda, po tym wszystko robimy tak, aby nasz błąd zamaskować. Też zawsze możemy się z kimś o tym pogadać, aby doradzić się jak to naprawić. Lepiej jest wesprzeć osobę, która zrobiła coś źle, niż patrzeć jak będę robiła to w kółko, aż sama się wykończy. 

 

Wygrywasz 6 w LOTTO, nagły przypływ gotówki, nie spodziewasz się tego. Co robisz z wygranymi pieniędzmi?

 

Na pewno nie zabrałbym wszystkiego dla siebie. Lepiej jest się tym podzielić niż potem słyszeć tylko jakim to się jest pazernym. Część przeznaczyłbym na remont rodzinnego domu, po x latach odkąd dom stoi wymaga się trochę nim zaopiekować. Mniejszą cześć z tego zachowałbym na przyszłość dla siebie, żeby mieć ten lepszy start. A resztą to na wszelakie cele charytatywne, aby innym też żyło się lepiej. Zawsze o tym trzeba pamiętać, że lepiej jest dać drugiemu niż trzymać wszystko aby przepadło.

 

 Dla niektórych ludzi pojęcie szczęścia, to pieniądze, super dom, dobre auto, a dla niektórych to zwyczajnie w świecie rodzina, miłość, zdrowie, przyjaciele. Opisz Nam, czym według Ciebie jest szczęście?

 

Dla mnie szczęście to jest rodzina, przyjaźń niż pieniądze. Lubię poznawać nowe osoby i być za razem przy tym szczęśliwy. Teraz wiem, że odkąd zacząłem ruszać się z domu i poznawać w życiu realnym nowe znajomości (tak jak np. naszą Właścicielkę), to jestem w pełni uśmiechnięty od ucha do ucha. O miłości nie chce wspominać, bo to tej temat dla mnie bardzo obcy i ukazujący się raz na x lat. Zawsze chce pielęgnować szczęście, aby żyło się lepiej. Jestem zadowolony z tego i nie chciałbym tego tracić. 

Dziękuje za zaproszenie Wera do tej serii. Były momenty, w których uroniłem zły.

Jeszcze raz dziękuje i pozdrawiam wszystkich cieplusio! :)  

 

  • Superka 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Przed rozpoczęciem przeglądania strony prosimy o zaakceptowanie Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności.